W przypadku orzeczeń zagranicznych ograniczał się będę tylko do roboczo przetłumaczonej tezy, która jednak w większości przypadków powinna być w zupełności wystarczająca.
-
Paweł Judek
-
Autor bloga jest radcą prawnym, partnerem w kancelarii Działyński i Judek Spółka Partnerska Radców Prawnych z siedzibą w Poznaniu. Od wielu lat specjalizuje się w prawie transportowym i prowadzeniu sporów sądowych.
Skontaktuj się
Dokumenty do pobrania
Współpraca z:
Translation
Najnowsze komentarze
- Damian - Przewoźnik nie zawsze odpowiedzialny. Kiedy można uniknąć zapłaty odszkodowania
- Kamil - Skutki nieprawidłowego załadunku i zabezpieczenia towaru w transporcie drogowym
- Ana - Odpowiedzialność przewoźnika za opóźnienie w przewozie drogowym towarów
- residences - Nowy komentarz do prawa przewozowego. Recenzja
- Clavon Condo Showsuite - Kazusy – konkurs z nagrodą niespodzianką
-
Ostatnie wpisy
- Od dzisiaj w Polsce można używać elektronicznych listów przewozowych CMR, ale czy na pewno?
- O Pracowniczych Planach Kapitałowych na Transport Manager Meeting Poznań 10.09.2019 r.
- O ryczałtach na Transport Manager Meeting w Katowicach 07.03.2019 r.
- Na Spotkaniach Transportowych TSL Biznes o E-CMR i prawnych skutkach Brexitu
- Czy sąd internetowy pomoże przewoźnikom?
Kategorie
- Aktualności
- Bez kategorii
- Krajowy przewóz drogowy towarów
- Krajowy przewóz kolejowy towarów
- Krajowy przewóz osób
- Międzynarodowy przewóz drogowy towarów
- Międzynarodowy przewóz kolejowy towarów
- Międzynarodowy przewóz osób
- Ogólnie o prawie przewozowym
- Przegląd literatury
- Przegląd orzecznictwa
- Zmiany w przepisach
Panie Mecenasie
Jak sobie poradzić z taką sytuacją
Wyjaśnienia odnośnie zatrzymania . W poniedziałek 23.03.2015r firma mojej żony dostała zlecenie na transport z czech do wielkiej brytani . W zleceniu było napisane 3 palety 960 kg dywaników samochodowych, przyjeliśmy to zlecenie wysyłając kierowce na załadunek do czech na ul. u farmy 28 735 41 do Kariny. Na załadunku nadawca załadował trzy owinięte czarną folią palety po czym zaplombował samochód tzn założyl plomby zeby nie można było otwierać przestrzeni transportowej, oraz wystawił list przewozowy cmr na transport dywaników z Kariny do Londynu N213QP Woodcroft. Następnie nasz kierowca wyruszył do miejsca docelowego w londynie . Po zjezdzie z promu w Dover został zatrzymany do kontroli przez służby celne , które rozplombowały samochód. Jak się okazał zamiast deklarowanych przez nadawce dywaników znajdowały się tam trzy palety z liśćmi tytoniu, wobec czego samochód wraz z towarem został zatrzymany. Informuję że nasza firma nie ma nic wspólnego z tym tytoniem ponieważ to nie przewoźnik deklaruje zawartość przesyłki a nadawca .Nasza firma była pewna że jedzie z dywanikami gdyż takie mieliśmy w zleceniu oraz w liście przewozowym cmr, jesteśmy tylko przewoźnikiem więc nie możemy kontrolować tzn rozrywać opakowań z tym co przewozimy. Teraz border force napisala w decyzji ze nie odda samochodu ponieważ była znaczna ilość przemycanego towaru . Mamy 45 dni na odwolanie potem juz tylko sprawa sadowa jak to rozwiazac?
@ wylęgły
To bardziej skomplikowana sprawa, żeby ją omówić mailowo i bez analizy dokumentów się nie obejdzie. Proszę o kontakt mailowy.
Witam,
Panie Pawle, mam następujący problem. 02.09.2015 ładowałem towar który miał być dostarczony na 4.09 do włoch. 4.09 o godzinie 17 dostaje telefon że auto jeszcze nie podstawiło sie na rozładunek. Po kontakcie z kierowcą okazało sie ze miał awarie o ktrej mnie wcześniej nie poinformował i ja nie poinformowałem spedycji. Po krótkiej rozmowie przewoźnik powiedział ze będzie na poniedziałek rano na rozładunku. W poniedziałek okazało sie że dojechał na godzine 16. Z racji tak dużego późnienia spedycja chce obciązyć nas kwotą 2000e za opóźnienie. Dodatkowo kierowca czekał na załądunku prawie cały dzień, ponieważ towar był robiony, pakowany i na bierząco ładowany na samochód. CMR z rozładunku jest bez żadnych adnotacji odbiorcy. Moje pytanie jest takie czy spedycja ma prawo żądać od nas zapłacenia tak dużej kary? Gdzie fracht był na poziomie 1150e.
@ Marcin
Jeśli nie było rażącego niedbalstwa albo winy umyślnej, odpowiedzialność przewoźnika za opóźnienie jest ograniczona do jednokrotności frachtu, więc ta kwota 2.000 EUR raczej odpada. Nadto poszkodowany musi wykazać wysokość szkody, co wcale nie jest łatwe.
@ Panie Pawle
Dostałem dzisiaj rachunek od klienta na kwote 1525e, gdzie jest wyszczególnione koszty transportu, poszty personalne oraz koszty utraconej sprzedaży. Czy to tak może wyglądać? Chyba klient powinien się bardziej postarać jeżeli chodzi o jeśli chodzi o udowodnienie strat z utraconej sprzedaży.
@ Marcin
Sam rachunek od klienta bez dokumentów źródłowych, z których wynikają kwoty na rachunku, nie jest wystarczającym dowodem szkody.
Witam Panie Pawle . Sprawa wygląda następująco Klient zlecił nam transport krajowy z punku A do punktu B. my zlecililiśmy przwóz Przewoźnikowi który przyjoł od nas zlecenie transportowe podstawił się pod załadunek. na załadunku uzyskał informacje że towar jest jeszcze nie gotowy . Napisał odręcznie pismo” W dniu takim i takim przyjechałem do firmy x . z powodu braku ładunku nie zostałem załadowany” pismo podpisał magazynier firmy x po czym kierowca opuścił miejsce załadunku bez poinformowania nas o problemie i bez naszej wiedzy . w dniu dzisiejszym dostaliśmy fv za usługe transportową która nie została wykonana fv jest wystawiona na równowartość frachtu jaki miał zostać zapłacony za wykonaną usługę. Chcąc wyjaśnić sprawę skontaktowaliśmy się z magazynierem który nas poinformował że tego dnia ten kierowca się podstawił pod załadunek magazynier poinformował go o schadzacym towarze z produkcji kilka godzin później kierowca się zirytowal biegał i próbował wymusić wcześniejszy załadunek .Magazynier poinformował kierowcę że mają 24 h na załadunek , po dalszych kłótniach z kierowcą kierowca stwierdził że nie ma zamiaru czekac i rezygnuje z załadunku prosił tylko o podpis pod dokumentem który sam napisał. Zgopnie z prośbą magazynier podpisał się.
Przewoźnik domaga się od nas zapłaty za fv . co mamy zrobić w tej sytuacji bo klient powiedział ze nam nie zapłaci.
posiadamy zapis w zleceniu że w przypadku podjazdu pod załadunek którego nie było płacimy tylko za przejechane km.
oraz zapis że przestoje do 48 h w miejscu załadunku rozładunku są wolne od opłat.
podkreślam że przewoźnik nie dostał od nas zgody na opuszczenie załadunku ,co mam robić w tym przypadku ?
@ Marcin
Sam rachunek nie wystarcza. Powinny być do niego dołączone dokumenty, które to potwierdzają jak umowy z pracownikami, rachunki za transport itp.
@ Przemek
Jeśli w umowie był zapis o 48h czekania na załadunek, przewoźnik nie mógł odjechać. Nie ma więc prawa do wynagrodzenia, a można wręcz domagać się od niego odszkodowania za niewykonanie przewozu.
Witam,
mam taką sytuację że w zeszłym roku kierowca rozładował towar dwie budowy dalej niż wskazany na CMR, kierownik budowy podpisał wszystkie dokumenty i odebrał towar bez zastrzeżeń. Jednakże po 14 dniach( wraz z obciążeniem dostaliśmy e-maile odbiorcy ze spedycją) napisali do spedycji zlecającej nam transport iż towar został źle rozładowany i obciążą ich za przestój i wysokość transportu przerzucającej towar z jednej budowy na drugą. My jako przewoźnik dostaliśmy odciążenie po dokładnym roku i czterech miesiącach od wykonanej usługi. Dodam także iż nasz fracht wynosił około 1200 zł a obciążenie jest na kwotę 6500zł. Czy po takim długim czasie spedycja może nas obciążyć taką kwotą?
@ Natalia
Jeśli to był transport krajowy, to na pewno jest już przedawnione. Jeśli międzynarodowy to takiej pewności nie ma, bo tam w przypadku rażącego niedbalstwa termin przedawnienia jest 3-letni.
Witam. Mamy taką sytuację: Firma z warszawy zleca nam przewóz towaru z Holandii do Polski (tym samym ta firma jest odbiorcą czyli kupującym ten towar). Na zaladunku CMR wystawia/ wypisuje Nadawca (tym samym załadowca) i w polu 2 Odbiorca wpisuje firme z warszawy (bo ten towar oni kupili) , w poz 3 miejsce przeznaczenia tez Warszawa. Od zlecejącej osoby dostajemy zlecenie ze towar ma być rozładowany na Śląsku np Katowice . Na rozładunku w katowicach towar zostaje rozładowany i opieczetowany pieczątką z warszawy. Czy takie postępowanie jest legalne ? czy możemy jechac w inne miejsce niż to wskazane w cmr jako miejsce przeznaczenia?
Szanowny Panie Pawle,
umiejętność szukania w tekstach źródłowych jest oczywiście bardzo ważna, jak Pan zresztą wypomniał jednemu pytających, natomiast mam pewne problemy w doszukaniu się gdziekolwiek wskazówek w następującym problemie.
Otóż jako sprzedawca, nadawaliśmy towar. Baza ExW. Odbiorca organizował transport, pokrywał jego koszty etc. Podczas ładunku towaru (głęboko mrożone mięso, -18 stC) stwierdziliśmy, że temperatura ustawiona jest przez kierowcę na -1. W tym czasie w kontenerze było -12 do -16 (ale agregat był prawdopodobnie ustawiony na wyższą temperaturę). Oczywiście wszelkie wyjaśnienia co do temperatury przewozu kierowca od nas otrzymał, sugerowaliśmy zmianę ustawienia na -18 ale kierowca stwierdził, że on ma instrukcje swoje i nie może nic zmieniać. Po załadunku wyjechał. Oczywiście został zawrócony przez agentów celnych (wtedy ustawił prawidłową temperaturę) i wrócił do naszej siedziby z „problemem”. Finał jest taki, że ubezpieczyciel przewoźnika zapłacił odbiorcy za szkodę, a my otrzymaliśmy roszczenie od tegoż ubezpieczyciela z roszczeniem pokrycia szkód. Jako podstawę wskazano to, że wiedzieliśmy, że kierowca miał ustawioną temperaturę na -1, mimo wymaganych -18.
Oczywiście roszczenia nie przyjęliśmy ale zastanawiam się jak w ramach bazy ExW ma się nasza odpowiedzialność i ryzyko za proces załadunku i ocenę prawidłowości ustawień agregatu przez kierowcę. Czy można takie roszczenie skutecznie wobec nas, jako nadawcy, stawiać? Gdyby był Pan uprzejmy choć w jednym zdaniu odnieść się do tego przypadku, będę wdzięczny.
@ dbbrzoza
W mojej ocenie nie ma tu żadnej odpowiedzialności załadowcy. Przy warunkach ExW sprzedawca nie odpowiada nawet za załadunek, nie mówiąc już o temperaturze przewozu. Dlatego roszczeni zdecydowanie należy odrzucić.
Przewoźnik przyjął do przewozu żywność paczkowaną i bez wiedzy przewiózł imigrantów z Calais do UK . Zniszczeniu uległa część towaru, bo w tym spali. Odbiorca (pod którym logo była produkowana żywność) kazał natychmiast zutylizować całość towaru z tira obawiając się, że coś się mogło przedostać do paczek.
Czy z OCP należy się odszkodowanie za całość zutylizowanego towaru czy tylko za część bezpośrednio fizycznie zniszczoną ?
Witam, czy umieszczanie zapisu w zleceniu transportowym przez spedytora „Zleceniobiorca zobowiązuje się do niepodejmowania z klientem bezpośrednich kontaktów handlowych pod rygorem kary 60 000 EUR. Zakaz obowiązuje w okresie trwania współpracy zleceniobiorcy ze spedytorem oraz przez 3 lata po jej zakończeniu. W razie powstania u spedytora szkody w wysokości wyższej niż zastrzeżona kara umowna, jest on uprawniony do dochodzenia odszkodowania przewyższającego wysokość w/w kary” jest zgodny z prawem?
@ Magda
W świetle dotychczasowego orzecznictwa można mieć co do tego wątpliwości, gdyż nie jest to zbyt precyzyjne sformułowanie.
Witam,
Przewoźnik przyjął do przewozu żywność paczkowaną i bez wiedzy przewiózł imigrantów z Calais do UK . Zniszczeniu uległa część towaru, bo w tym spali. Odbiorca (pod którym logo była produkowana żywność) kazał natychmiast zutylizować całość towaru z tira obawiając się, że coś się mogło przedostać do paczek.
Czy z OCP należy się odszkodowanie za całość zutylizowanego towaru czy tylko za część bezpośrednio fizycznie zniszczoną ? Ubezpieczyciel OCP zapłacił tylko cześć bezsporną
za uszkodzone serki .
@ Mirosław
Dużo zależy od rodzaju żywności i poziomu ryzyka jej zanieczyszczenia. Wyroki sądów bywają różne, ale jest tendencja do uznawania całego ładunku za nienadający się do wprowadzenia do obrotu. Można więc walczyć o odszkodowanie za cały towar.
Witam, bardzo cenie Pana porady od lat. Mam problem i chciałabym prosić o poradę mogę prosić pana gmaila?
dzień dobry!
Mam takie pytanie odnośnie mandatów na drogach i przechowywania dokumentacji przez pracodawcę.Czy tak ,kierowca ma w samochodzie licznik i po 28 dnia jak by ma od nowa, jeżeli w trakcie tych 28 dni dostał mandat to musi go zapłacić na miejscu a jeżeli kros mu zrobił zdjęcia albo zaczytał licznik ze miał mniej odpoczynku ,to wtedy jak in musi płacić za to od razu czy w trakcie miesiąca kiedy dostanie papier ze musze zapłacić i jeżeli nie dostaje w trakcie tych 28 dni to wtedy w ogóle nie płaci za to?
Nie rozumiem tego/Poza tym przechowuje firma papiery odnośnie naruszeń prze rok?
Czy może inspektor obłożyć mandatem pracodawcę za te wszystkie naruszenia co wygasły/Jeżeli tak czy mógłby pan podesłać linka gdzie to jest opasane na podstawie czego to działa
Co w sytuacji kiedy zleceniodawca nie płaci ponieważ rzekomo jego klient mu nie zapłacił? Przewozy miedzynarodowe
Co w sytuacji kiedy zleceniodawca nie płaci ponieważ rzekomo jego klient mu nie zapłacił? Przewozy miedzynarodowe